Kulig nie tylko zuchowy

Kulig nie tylko zuchowy, nr 39 (styczeń), poprawione 39

Śnieg… W końcu! To wielka atrakcja zimą, którą musimy wykorzystać w zajęciach z zuchami ale nie tylko z nimi. Więc póki śnieżek jest jeszcze na dworze, zorganizujmy więc kulig dla gromady/drużyny.

Kulig nie tylko zuchowy

Wiadomo, że przy takim wydarzeniu pogoda jest najważniejsza. Dlatego nie ustalajmy z góry terminu, kierując się przygotowaniami tak, by wykorzystać pogodny i nie bardzo mroźny dzień.

Jest jeszcze sprawa ważna, o której nie można zapomnieć- sanki! Ile ich jest w gromadzie? A może trzeba dopożyczyć? Zrób przegląd, uzupełnij defekty, ewentualnie ozdób sanki na tą uroczystą wyprawę. Zależnie od przewidzianych zabaw przygotuj też odpowiedni sprzęt: chorągiewki, linki, światła by oświetlić zuchy. Teren zabaw powinien być jak najbardziej urozmaicony. Górki do zjazdów na sankach, czy pole z grubą warstwą śniegu pomogą w organizacji zabaw. Trasa przejazdu sankami powinna być niezbyt długa i z góry oznaczona.

Jeżeli przewidujemy, że kulig będzie miał formę turnieju, wybieramy prowadzącego zabawy. Osoba ta, odpowiednio przystrojona dobierze sobie pomocników i dbać będzie o to, by nikt z uczestników kuligu się nie nudził.

Pozostaje jeszcze kilka ważnych rzeczy:

- organizacja (gdzie trzeba) przejazdu na miejsce zbiórki,

- realny jest asem plan zdobycia konnych sań (wtedy trasa przejazdu jest oczywiście znacznie dłuższa).

Kto w tym pomoże? Trzeba poszukać. O kuligu należy powiadomić rodziców i uzyskać koniecznie ich zezwolenie. Na miejscu zbiórki sprawdźmy jeszcze raz, czy wszyscy są ubrani właściwie. To chyba już wszystko :-)

Zabawy i gry na kulig nie tylko zuchowy ( ze względu na miejsce docelowe)

Na górce i na placu zabaw

- Konkurs na budowę najpiękniejszego zamku, bałwana lub zwierzaka.

- Polowanie na zwierzyną. Gromadę podzielić na dwie grupy, z których jedna będzie stanowiła zwierzynę a druga myśliwych. Należy narysować linię obstrzału zaś w odległości 10 metrów od niej wyznaczyć pas, w którym w odstępach 10 sekundowych przebiegać będą zwierzęta. Po pierwszym polowaniu następuje zamiana grup. Zwycięża grupa, która miała najwięcej celnych strzałów. Rzecz jasna strzelamy śnieżkami :)

- Wokół ulepionej ze śniegu kuli zuchy tworzą krąg, na sygnał koło zaczyna wirować, a bawiący się będą się starali nagłymi ruchami wepchnąć jeden drugiego na kulę. Kto zostaje wepchnięty, odchodzi. W czasie zabawy dzieci muszą mocno trzymać się za ręce.

- Wyścigi zaprzęgów saneczkowych. Można urządzić go w formie sztafety wahadłowej z góry: stojąc, klęcząc, leżąc, siedząc tyłem, zmieniając położenie. Może być również przejazd na sankach przez bramkę, znajd na nartach z pasażerem (pasażer ustawia nogi na deskach trzymając się jednocześnie rękami kierującego). Można też urządzić wyścigi na nartach w grupach. Do tego potrzebne będą ci 4 niezbyt ciężkie deski z przeplecionymi sznurkami do przełożenia stóp. Dzieci stają na deskach gęsiego i starają się dojść do mety bez upadku.

Jeśli twój kulig kończy się na otwartym terenie doskonałym jego zakończeniem będzie ognisko z kiełbaskami. Nie jest tylko dodatkowa atrakcją ale dogrzewa też zmarzluchów (takich jak ja na przykład :)) Warto też pomyśleć o termosach z ciepłą herbatą. No i o tym, że „atrakcyjniej” jest pląsać przy ognisku niż w zwykłym kręgu.

Na lodowisku czy ślizgawce

- Hokej w piłkę. Gra jak hokej tylko w miejsce lasek hokejowych używa się mioteł :-)

- Młynek. Stajemy dwiema grupami w jednym szeregu tak, by każda grupa była przodem w przeciwnym kierunku. Wszyscy mocno chwytają się pod ręce. Środkowy zaczyna kręcić młynek w miejscu. Cały szereg będzie wirował po obwodzie ze wzrastającą prędkością

- Siadający wąż. Wszyscy łyżwiarze chwytają się za ręce i zaczynają jechać w jednym kierunku. Na dany znak, np. gwizdek, wszyscy robią przysiad, tak przejeżdżają kilka metrów, a następnie się podnoszą i jadą dalej.

- Bieg z przeszkodami na łyżwach. Trasa podzielona jest na etapy. W odległości 5 metrów od startu ustawia się kręgle w odstępach co 1 metr. Należy pomiędzy nimi przejechać. W odległości następnych 5 metrów od poprzedniej przeszkody układamy patyki, które należy „połknąć”. Kolejną przeszkodą mogą być szyszki, które należy pozbierać.

(Oczywiście do realizacji wszystkich tych zabaw i gier niezbędne są łyżwy. No i w tym wypadku musisz mieć oczy dwa razy szerzej otwarte, bo na lodzie bywa różnie…)

A na koniec jeszcze…

Śnieg srebrzyście skrzy się w słonku

Jedzie kulig z dźwiękiem dzwonków

Pędzą konie i rząd sanek

Jadą dzieci roześmiane

Śnieżną drogą jedzie Zima

Kwiaty z mrozu w dłoni trzyma!

(Materiały zaczerpnięte z książki hm. Stefana Wojtkiewicza „Rok w gromadzie zuchowej”)

Magda Karp