Kult-Baranek, piosenki chwyty teksty

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Baranek

Kult

 

 

 

Ach Ci ludzie, to brudne świnie                       A

Co napletli o mojej dziewczynie                       d

Jakieś bzdury o jej nałogach

To po prostu litość i trwoga

Tak to bywa gdy ktoś zazdrości                        D

Kiedy brak mu własnej miłości                         g

Plotki płodzi, mnie nie zaszkodzi żadne obce zło     A d

Na mój sposób widzieć ją                              A d

 

Na głowie kwietny ma wianek                           A d

W ręku zielony badylek

A przed nią bieży baranek                             g d

A nad nią lata motylek                                A d

 

Krzywdę robią mojej panience

Opluć chcą ją podli zboczeńcy

Utopić chcą ją w morzu zawiści

Paranoicy, podli sadyści

Utaplani w brudnej rozpuście

A na gębach fałszywy uśmiech

Byle zagnać do swego bagna, ale wara wam

Ja ją przecież lepiej znam

 

Na głowie...

 

Znów widzieli j± z jakimś chłopem

Znów wyjechała do St. Tropez

Znów męczyła się, Boże drogi

Znów na jachtach myła podłogi

Tylko czemu ręce ma białe

Chciałem zapytać, zapomniałem

Ciało kłoniąc skinęła dłonią wsparła skroń o skroń

Znów zapadłem w nią jak w toń

 

Na głowie...

 

Ech, dziewczyna pięknie się stara

Kosi pieniądz, ma jaguara

Trudno pracę z miłością zgodzić

Rzadziej może do mnie przychodzić

Tylko pyta kryjąc rumieniec

Czemu patrzę jak potępieniec

Czemu zgrzytam, kiedy się pyta czy ma ładny biust

Czemu toczę pianę z ust

 

Na głowie...

 

 

 

... [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • psp5.opx.pl